Czesciej w moim domu pojawiaja sie raczej dania indyjskie. Czasami teskno mi jednak za polskimi smakami jak chociazby pyzami. Moja mama jest w nich mistrzynia. A ja mysle, jestem juz na dobrej drodze, aby juz powoli juz ja doganiac:) Jajek nie mialam w domu, wiec pominelam je, a pyzy i tak ladnie wyrosly i wspaniale smakowaly:) Pomysl tutaj
300g maki pszennej
1.5 lyzeczki drozdzy instant
1/2 szklanki cieplego mleka
szczypta soli
1/4 lyzeczki cukru
1 lyzeczka oleju
1 lyzka margaryny
W duzej misce wymieszaj wszystkie skladniki. Dobrze wyrob ciasto do uzyskania gladkiej, zwartej masy. Mozliwe bedzie dosypania delikatnie niewielkiej ilosci maki. Odstaw przykryte ciasto na pol godziny do wyrosniecia. Mozna je potem rozwalkowac na grubosc 2-3 cm i wykrawac szklanka krazki. Ja odrywalam kawalki ciasta i formowalam w rekach kulki wielkosci pileczki pingpongowej. Ponownie odstaw do wyrosniecia.
W duzym garnku zagotuj wode, przykryj metalowa przykrywka z dziurkami. Poloz trzy pyzy na niej i przykryj. Gotuj na parze na srednim gazie okolo 15 minut. Serwuj z sosem miesnym lub grzybowym. Jesli jednak gustujesz w slodkich smakach-polecam sos truskawowy:)
No comments:
Post a Comment