Sunday 19 June 2011

Lody rozane z mieta...

W cieple dni nic lepiej nie ochladza organizmu niz galka zimnych lodow. Czasami jednak nie mam w domu zadnych lodow, a czasami po prostu nie moge znalezc wymarzonego smaku. Ulubione to na pewno indyjskie kulfi zwlaszcza te pistacjowe oraz kokosowe. Z tych ostatnich najpyszniejsze jadlam w Tajlandii z ryzem w dolnej czesci  kubeczka. Urzekajacy aromat rozy, wod rozanych, syropow rozanych sklonil mnie do poszukiwan i proby stworzenia lodow z rozanych aromatem. I prosze bardzo! Wykorzystalam slodkie mleko skondensowane, gesta smietanke, syrop rozany, troche swiezej miety...Masa dobrze zamraza sie, ale nie zupelnie na kamien. Lody naleza do grupy tych slodszych, miekkich, jedwabistych, lekko ciagnacych sie...





Lody rozane z mieta i owocem granatu 

puszka mleka skondensowanego slodkiego (ok400ml)
130ml smietany-uzylam double cream 48%
1/2 owocu granatu-same nasionka
3 lyzki syropu rozanego
1 lyzka serka smietankowego
wiorki kokosowe(pcjonalniie)

Wszystkie skladniki umiesic w blenderze, zmiskowac na gladka mase. Przelozyc do plastikowego pojemnika i wlzoyc do zamrazarki. Kilkakrotnie w ciagu kilku godzin przemieszac mase, aby usunac tworzace sie krysztalki lodu. Podawac przybrane swieza mieta, wiorkami kokosowymi i owocem granatu.
Smacznego!











1 comment: